Od pół roku rozbawiają mnie do rozpuku michałki FYMa i ichnich akolitów. Dzisiejszy ustęp jest szczególnie ambarasujący.
Nie chcę tu zajmować zbyt wiele miejsca, więc przechodzę do komentarzyków, zwanych przez FYMa "komentami" he he he
Na komenty u FYMa nie jestem już niestety wpuszczany ze wzgędu na me nieprawidłowe poglądy i moje plecy w administracji s24, o które Opus Dei jest raczej chorobliwie zazdrosny.
Na zakończenie linkuję awangardową piwniczną metodą lamera FYMa he he he
http://www.youtube.com/watch?v=9-nXT8lSnPQ
oraz metodą konserwatywną
the June Fourth Movement 4 VI 1989 - oczywiście w polskojęzycznej wikipedii wpis jest jak zwykle oględny i okrojony a imię "Japończyka" przekręcone.
Dysklajmer:
Zbieżność z obchodami 4 czerwca w drugiej Japonii jest całkowicie przypadkowa.
Anonimowy wg z der dziennika popełnił Czy ty też opluwasz anonimowo w sieci? - Opinie - Dziennik.pl a anonimowy azrael dołączył tamże do chóru wujów.
